22 stycznia 2015

Przelewowy ekspres do kawy Domedia - test

Przelewowy ekspres do kawy intermarche
Wiele osób nie wyobraża sobie dnia bez filiżanki kawy (lub nawet kilku filiżanek), ale zapewne nie wszystkich stać na ekspres ciśnieniowy (najtańsze modele za kilkaset złotych, za lepsze trzeba zapłacić od 1000-5000zł)
Ekspres przelewowy to kompromis między niskimi kosztami i w miarę niezłą kawą. 

Przetestowałam ekspres przelewowy Domedia (który można nabyć w sklepach Intermarche).
Ekspres posiada obudowę w kolorze inox, która powinna pasować w każdej kuchni.
Elektroniczny wyświetlacz wskazuje aktualną godzinę i ma możliwość ustawienia opóźnienia startu do 24 godzin. 
Podziałki z boku ekspresu, ułatwiają dozowanie odpowiedniej ilości wody.
Ekspres posiada system zapobiegania kapaniu oraz funkcję podtrzymywania ciepła.  
Dzbanek ma pojemność 1,5 l. (za jednym razem można zaparzyć 12 filiżanek lub 5,5 kubków kawy). Posiada także podziałkę, oraz uchylpokrywkę i szeroki otwór, co ułatwia jego mycie.


Ekspres posiada wyjmowany filtr z drobnej siateczki, którego możemy używać (oszczędzając pieniądze na papierowych filtrach). Jednak po zaparzeniu, kawa w dzbanku na dnie jest trocmętna, dlatego lepiej stosować filtry papierowe (wyjmując wspomniany filtr) - kawa tak zaparzona jest klarowna. 
Za każdym razem, przed zrobieniem kawy, musimy wlać odpowiednią ilość wody do ekspresu (minimum 1 kubek lub 2 filiżanki), co według mnie jest trochę uciążliwe
Musimy też sami dozować odpowiednią ilość kawy (aby napar wychodził zawsze taki sam, kawę trzeba odmierzać jednakową miarką). 
Po zaparzeniu kawy trzeba pamiętać o wyrzuceniu filtra (o czym pierwszy raz zapomniałam ;)).
Do parzenia używamy kawy mielonej. Najlepiej zmielić ziarna tuż przed parzeniem (trzeba wówczas dokupić młynek do kawy lub użyć mocnego blendera kielichowego). Można też kupić gotową kawę mieloną, choć będzie mniej aromatyczna.  
Obawiałam się smaku tańszej kawy "Planteur des tropiques", którą piłam zresztą po raz pierwszy. Przyznaję, że moje kubki smakowe przyzwyczaiły się do innej kawy z ekspresu ciśnieniowego, więc wyczuwam dosyć mocno różnicę w smaku, ale jestem pozytywnie zaskoczona smakiem kawy (jak na kawę z ekspresu przelewowego i jej niską cenę). Okazało się, że kawa jest całkiem niezła, nie jest kwaśna czy bardzo gorzka.

Podsumowanie: 
+ cena ekspresu
+ smak kawy
+ możliwość programowania czasu parzenia kawy 
+ automatyczne wyłączenie po 1 godzinie
+ funkcja podtrzymywania ciepła
+ pojemność dzbanka 
+ system zapobiegania kapaniu
+ wygląd, elektroniczny wyświetlacz 
+ moc 1000 W
- za każdym razem musimy dozować odpowiednią ilość wody i kawy
- kawę trzeba mielić tuż przed parzeniem 
- trzeba pamiętać o wyrzuceniu filtra po zaparzeniu 


Ekspres polecam szczególnie osobom, które ze względów finansowych, nie mogą pozwolić sobie na zakup ekspresu ciśnieniowego. Również tym, którzy rano nigdzie się nie spieszą albo są dobrze zorganizowani (będą pamiętać, aby wieczorem nalać odpowiednią ilość wody, dodać kawę i zaplanować włączenie ekspresu na rano).

Cena ekspresu: w promocji 84,99 zł, poza promoc99,99
Cena 1 kg kawy: w promocji 29,99 zł, poza promocją 34,99 zł/kg
Cena filtrów: w promocji 2,99 zł/80 szt., poza promocją 3,99
 

-----------------------------------------

Wszystkich, którzy robią zakupy w Intermarche, zachęcam do wzięcia udziału w konkursie
Macie szansę na wygranie bonów do sklepu (wystarczy zrobić zakupy w Intermarche za min. 20 zł, w terminie 22.I-4.II.2015, zachować paragon i odpowiedzieć na jedno pytanie). Więcej szczegółów na pelnywozek.pl.




 
 

9 komentarzy:

  1. To chyba nie zawsze jest tak, że jak mnie nie stać na ciśnieniowy, to kupuję przelewowy. Kiedy ja sobie kupiłam jeden z tańszych na rynku ciśnieniowy (patrzyłam tylko żeby ciśnienie było 15 bar a nie 3) mój brat miał taki przelewowy, że podejrzewam, że dał zdecydowanie więcej forsy za niego, niż ja za swój. Niektórzy po prostu wolą kawę americana niż espresso.
    A ta funkcja programowania to fajna rzecz... zwłaszcza jeśli nie mam kogoś, kto by mi kawę zrobił. Budzi mnie aromat świeżo zaparzonej kawy - coś pięknego... można się we własnym ekspresie zakochać ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wszytko to kwestia indywidualnych preferencji, a budzenie zapachem kawy, to rzeczywiście super sprawa.

      Usuń
  2. Ja zabrałabym go ze sobą na wakacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonały pomysł! np. gdzieś w domku letniskowym na odludziu, można pić codziennie kawę z ekspresu, zamiast rozpuszczalnej.

      Usuń
  3. Zachęciłaś mnie recenzją do zakupu tej kawy... Dziś kupiłam i zaparzyłam. Masz rację, goryczki ani kwasowości nie czuć, delikatna kawa. Smakuje podobnie do tych kaw z półki cenowej 60zł/kg, więc po co przepłacać ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Piłam Planteur des tropiques i jestem zachwycona. Dotychczas używałam dwa rodzaje kawy niskodrazniącej arabiki i bardzo łagodnej wersji espresso, bo nie lubię kwaskowatego smaku w kawie. Z całą pewnością będę ją piła regularnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam kawę i rzeczywiście nie czuć goryczki i kwasu. Za tę cenę super.

    OdpowiedzUsuń
  6. Skusiłam się i kupiłam taki ekspres , rzeczywiście kawa smakuje o niebo lepiej. Warto było ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że recenzja pomogła i że jesteś zadowolona z zakupu :).

      Usuń

** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).

** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).